niedziela, 15 listopada 2009

Rajd Wałsza

Bardzo ciekawy kajtek pod Olsztynem.
Szybkie szutrowe odcinki, hopa której ponoć nie było, a jednak wszyscy latali i kury samobójczynie rzucające się pod koła. :D


 

Dla niektórych odcinki okazały się zbyt szybkie:


On-board z tego dachowania
Załoga cała, klatka zrobiła swoje. ;)

Brak komentarzy: